Świetna zabawa, piękne kobiety i samochody w kontynuacji "Szybkich i wściekłych". Dwayne Johnson wcieli się w przeciwnika pary szalonych kierowców. Jako policjant będzie ich ścigał, by sprowadzić przed oblicze wymiaru sprawiedliwości.
Aż oczy mnie bolały od tej głupoty.
Lubie filmy akcji, ale w tym przypadku kategorią tego filmu powinna być Fantasy.
Zazwyczaj nie czepiam się, mam dystans do filmów, ale wszystko ma swoje granice.
Nawet nie pokazali wyścigu, gdy Porsche wygrali.
To mają być Szybcy i wściekli!?